Ponad 800 nieudokumentowanych dzieci – nielegalnych imigrantów – została zatrzymana w ciągu zaledwie jednego dnia na granicy USA-Meksyk. Liczba przypadków nielegalnego przekraczania granicy stale rośnie, pomimo rekordowych upałów w tym rejonie.
Służby Zdrowia i Opieki Społecznej ogłosiły, że 834 dzieci i nastolatków bez opieki zostało zatrzymanych w czwartek, znacznie więcej niż 30-dniowa średnia, wynosząca 512 dzieci dziennie. Oznacza to, że pod opieką celną i graniczną (CBP) znajduje się łącznie 2784 dzieci, a pod opieką HHS 14 523 dzieci. Administracja Bidena skupiła się na przeniesieniu dzieci zatrzymanych na granicy przez CBP pod opiekę HHS, a następnie do sponsorów lub rodziców już przebywających w kraju – często również nielegalnie. W czwartek 612 dzieci zostało zwolnionych z opieki HHS do rodziców lub opiekunów.
Wiceprezydent Kamala Harris, podczas wizyty w Del Rio w Teksasie, w czerwcu powiedziała, że Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego poczynił „ekstremalny postęp” i wskazała na szybsze przetwarzanie dziesiątek tysięcy migrantów przybywających każdego miesiąca do Stanów Zjednoczonych. Nie ma jednak mowy o zatrzymaniu fali nielegalnej migracji.
Red. JŁ