8-latka z Arizony była zdruzgotana, kiedy dowiedziała się, że Święty Mikołaj tak naprawdę nie istnieje. Wściekła dziewczynka napisała do rodziców pełen żalu list, nazywając ich „niszczycielami marzeń” i „zdrajcami”. Głęboko zakorzeniony w świadomości dziecka mit o Mikołaju – jak się okazało – zburzył jej kolega z klasy mówiąc, że „wierzy w niego tylko ona i jej rodzina”.
Derek Rodgers i jego żona jak najdłużej starali się podtrzymywać w swojej córce przekonanie, że Święty Mikołaj naprawdę przynosi jej prezenty pod choinkę. Tworzyli opowieści o wizytach tajemniczego staruszka z brodą i jego pomocnika – „Elfa z półki”, który każdego dnia miał zwodzić 8-latkę, zmieniając swoją kryjówkę w jej rodzinnym domu.
Dla dziewczynki mit Mikołaja okazał się bardzo ważny. Zburzył go jej kolega z klasy, który w czasie zajęć w szkole oznajmił 8-latce, że Święty Mikołaj to fikcja – że wierzy w niego „tylko ona i jej rodzina”. Rozczarowana – wręcz zdruzgotana – konfrontacją z rzeczywistością postanowiła wprost zapytać swoich rodziców o autentyczność wszystkiego tego, co mówili jej o „magii świąt”. Rodzice nie mogli dłużej utrzymywać 8-latki w błogiej nieświadomości. Tracąc ostatnią nadzieję dziewczynka pobiegła do domowego biura rodziców, aby wylać cały swój żal na papier.
„Złamaliście mi serce. Nie wybaczę, kłamcy i zdrajcy” – napisała. Choć list zaskoczył rodziców, w istocie był raczej tragikomiczny. Postanowili podzielić się nim w serwisie Reddit.
Wielu użytkowników wątpiło w autentyczność listu, jednak ojciec dziewczynki zapewnił, że jest prawdziwy. Listo rozbawił, ale też wzruszył Internautów. Użytkownicy Reddit docenili ponadto umiejętność wyrażania emocji u tak młodej osoby. Niektórzy sugerowali na podstawie treści listu, że 8-latkę może czekać artystyczna przyszłość.
Rodzice przyznali, że początkowo – na co jasno wskazuje to, co napisała – ich córka przyjęła wieść o nieistnieniu Świętego Mikołaja z wielkim bólem, ale bardzo szybko powróciła do typowego dla siebie, radosnego usposobienia.
„Teraz sama angażuje się w świąteczne przygotowania i nawet sama przestawia Elfa z półki, ciesząc się, gdy znajdujemy go w nowych miejscach” – powiedział Rogers.
Red. JŁ