Za niestosowanie się do obowiązku zasłaniania nosa i ust oraz ukrywanie w maseczce ochronnej marihuany odpowie 20-latek z powiatu łęczyckiego (Łódzkie). Z kolei w mieszkaniu dilera policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego odnaleźli torebki z suszem schowane m.in. w lodówce.
Jak poinformował w piątek rzecznik prasowy łęczyckiej policji st. asp. Mariusz Kowalski, miejscowi funkcjonariusze od początku roku podczas kontroli pieszych i kierowców zabezpieczyli już blisko 35 gramów rożnych narkotyków. Zarzuty w tych sprawach usłyszało siedmiu podejrzanych.
Jeden z posiadaczy marihuany wpadł ostatniej doby przez niestosowanie się do obowiązujących obostrzeń sanitarnych. Młodego mężczyznę, który na ulicy nie zakrywał nosa i ust, zatrzymał patrol policji.
„W trakcie legitymowania nerwowe zachowanie mężczyzny wzbudziło czujność funkcjonariuszy. W jego kurtce ujawnili maseczkę ochronną, a w niej ukrytą dilerkę z ponad gramem marihuany” – przekazał st. asp. Kowalski.
Dodał, że 20-latek został zatrzymany i usłyszał już zarzut posiadania narkotyków, co zagrożone jest pozbawieniem wolności do trzech lat. Dodatkowo mężczyzna nie uniknie odpowiedzialności za nieprzestrzeganie obostrzeń sanitarnych.
Z kolei piotrkowscy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w mieszkaniu mieli narkotyki. W wytypowanym wcześniej lokalu funkcjonariusze zastali podejrzewanego, który wyrzucał plastikową rurkę, na której po wewnętrznej stronie znajdował się biały proszek. Miał tłumaczyć, że nie wie, co to jest, skąd się wzięło i myślał, że to jest śmieć.
Podczas przeszukania mieszkania policjanci znaleźli w lodówce 13 torebek z suszem roślinnym. Kolejna porcja narkotyków była ukryta w plastikowym rozkładanym stołku. Tam policjanci odnaleźli 10 torebek foliowych. W pokoju w szafie w metalowym pudełku również ukryte były torebki foliowe; dwie z białym proszkiem oraz jedna z trzema bryłkami nielegalnej substancji. W sumie zabezpieczono ponad 60 gramów środków odurzających. Wykonane wstępne badania testerem narkotykowym dały pozytywny wynik w kierunku marihuany i metamfetaminy.
Na miejscu zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 30 i 32 lat. Obaj usłyszeli już prokuratorskie zarzuty przygotowania do wprowadzenia do obrotu środków odurzających oraz posiadania ich znacznych ilości. Przestępstwa te zagrożone są karą do 12 lat więzienia. Na wniosek prokuratora wobec 30-letniego mężczyzny sąd zastosował trzy miesiące aresztu, 32-latek został objęty zaś policyjnym dozorem. (PAP)
autor: Bartłomiej Pawlak
bap/ jann/