Policja z Florydy udostępniła w sieci nagranie z brawurowego pościgu w powiecie Marion. Po długiej ucieczce ścigany w końcu rozbija swoje auto o ogrodzenie jednej z posesji, a następnie rzuca się do dalszej ucieczki na piechotę. Wcześniej jednak – na co zwrócili uwagę funkcjonariusze – wyskakuje przez zamknięte okno drzwi pasażera, rozbijając szybę własną głową. „To jeden ze sposobów na użycie głowy” – podsumowuje żartobliwie Biuro Szeryfa Marion County.
Do zdarzenia doszło 15 października, po godzinie 4:00 rano. Policjanci z Marion County ścigali 24-letniego Tylera Fayconsolo, który nie zatrzymał się na polecenie funkcjonariuszy po wyjeździe ze stacji benzynowej w Ocala – ok. 80 mil od Orlando. Styl jazdy 24-latka wzbudził podejrzenia policjantów. Jak okazało się później – Fayconsolo był pod wpływem narkotyków.
Policjanci ścigani młodego mężczyznę przez kilka mil. Pomimo użycia m.in. manewru PIT oraz przebicia wszystkich opon w pojeździe Fayconsolo, funkcjonariuszom nie udało się go zatrzymać. W trakcie ucieczki mężczyzna pędził z prędkością 100 mil na godzinę. Koniec pościgu nastąpił, kiedy 24-latek skręcił w kierunku przydrożnej posesji, przebił się przez drewniany płotek a potem uderzył w betonowy murek na tyłach domu. Dalej musiał uciekać już na piechotę.
To właśnie w tym momencie następuje nietypowe zachowanie 24-latka. Mężczyzna w bardzo „efektowny” sposób opuścił rozbite auto. Mianowicie wyskoczył przez zamkniętą szybę drzwi pasażera, wybijając ją własną głową – jak delfin.
„W tym miejscu Tyler użył głowy, ale nie tak, jak powinien… uderzył głową w szybę po stronie pasażera i wyleciał jak delfin” – przekazało Biuro Szeryfa Marion County na Facebooku. „Ale w stylu Tylera, po raz kolejny przestał używać głowy i pomyślał, że ucieczka przed K9 to świetny pomysł”.
Jak można się domyślić – pies policyjny z łatwością dogonił 24-latka. Później nastąpił aresztowanie.
Red. JŁ
(Źródło: New York Post)