Uczniowie dystryktu Chicagowskich Szkół Publicznych (CPS) powinni w styczniu przygotować się na zdalne nauczanie w związku ze wzrostem liczby zakażeń koronawirusem – powiedział prezes CPS, Pedro Martinez.
Dodał, że jest mało prawdopodobne by wszystkie szkoły zostały zamknięte ale CPS rozważa różne scenariusze. W tym tygodniu ponad 330 tysięcy uczniów szkół publicznych w Chicago rozpoczęło dwutygodniową, świąteczną przerwę. „Planujemy wznowić zajęcia stacjonarne 3 stycznia” – mówił Martinez podczas konferencji prasowej w siedzibie władz miasta.
Uczestnicząca w niej dyrektor chicagowskiego departamentu zdrowia, doktor Allison Arwady podkreśliła, że potrzebna jest pomoc ze strony rodziców by dzieciom i młodzieży zapewnić bezpieczny powrót do szkoły po świątecznej przerwie.
W ciągu ostatnich tygodni po Święcie Dziękczynienia notuje się wzrost zakażeń koronawirusem w całym Illinois i w Chicago. Z tego powodu wiele szkół wysłało na kwarantannę uczniów oraz nauczycieli.
BK