Chet Hanks – syn słynnych aktorów Toma Hanksa oraz Rity Wilson – został pozwany na milion USD przez swoją byłą dziewczynę – Kianę Parker – o znęcanie się nad nią psychicznie oraz fizycznie, podczas ich dwuletniego związku. Pozew został złożony w powiecie Fort Bend, w Teksase, gdzie miało ten proceder rzekomo miał miejsce.
„Chet Hanks wielokrotnie nazywał naszego klienta czarną s*ką oraz innymi inwektywami. Wielokrotnie mówił naszej klientce, że zamierza „wpakować jej kulkę w głowę”. Wielokrotnie mówił naszej klientce, że on jest Chet Hanks i nikt by jej nie uwierzył, ponieważ jest czarną s*ką z getta” – powiedział Kevin Murray, adwokat reprezentujący Parker.
Dokumenty sądowe oskarżają młodszego Hanksa o wielokrotne fizyczne i słowne znęcanie się nad Parker, podczas ich dwuletniego związku, który rozpoczął się w marcu 2019 roku. Pozew zawiera również wskazanie na incydent w ich domu, w Sugar Land, który miał miejsce 8 stycznia, w wyniku którego Parker wezwała policję, po czym sędzia wydał nakaz jej ochrony.
Incydent miał rzekomo wyglądać tak, że Kiana Parker już pakowała się do wyprowadzki z ich domu, kiedy nagle do budynku wszedł Chet Hanks, chwycił za nóż i zaczął się zbliżać do kobiety. Z jej zeznań wynika, że chwyciła wtedy garnek i zamachnęła się nim w powietrzu, po czym go upuściła. Następnie wyszła z domu i zaczęła nagrywać Hanksa, który podążał w jej kierunku. Hanks złapał kobietę za nadgarstki i pchnął na maskę samochodu, po czym wyrwał jej telefon i zniszczył go.
Według Hanksa sytuacja była z goła inna i to właśnie powódka miała być agresorem w związku. Na ten moment sprawa jest badana przez prokuraturę.
Red. JŁ