Rodziny kobiet, które zmarły w czasie upałów w apartamentach dla seniorów James Sneider w Rogers Park składają pozwy przeciwko zarządcom budynku. Jak twierdzą, ich zaniedbania doprowadziły do śmierci z przegrzania ich bliskich.
Rodzina jednej ze zmarłych dowodzi, że jej mieszkanie było „jak piekarnik” i że skarżyła się zarządowi, ale nic nie zostało zrobione. W podobnym tonie wypowiadają się pozostali. Podkreślają, że kiedy odwiedzali swoją bliską starali się wywietrzyć lokal, ale brak wiatru powodował, że otwieranie okien nie przyniosło żadnego rezultatu.
Pozew został wniesiony przeciwko Gateway i Hispanic Housing Development Corporation, firmie nonprofit zajmującej się rozwojem przystępnych cenowo mieszkań i zarządzającej publicznymi obiektami mieszkalnymi. Zarzuca się w nim, że zarządca utrzymywał ogrzewanie przez cały tydzień w okolicach 9 maja, mimo rekordowo wysokich temperatur w Chicago.
Apartamenty Sneider mają klimatyzację, ale nie ma rozporządzenia wymagającego, aby obiekt utrzymywał odpowiednią temperaturę w czasie upałów. Takie prawo istnieje tylko w przypadku niskich temperatur na zewnątrz i dotyczy ogrzewania w czasie chłodów.