Pięć kobiet, które twierdzą, że zostały pozbawione dostępu do aborcji – mimo że ciąża zagrażała ich życiu – pozywa Teksas na podstawie obowiązujących tam przepisów aborcyjnych. Powódki wnoszą, iż wprowadzone w Teksasie prawo aborcyjne powoduje chaos wśród lekarzy, którzy z obawy o konflikt z prawem odmawiają dokonania aborcji nawet w dozwolonych przypadkach – podaje ABC News.
Zgodnie z dokumentem – jedna z powódek była zmuszona czekać na aborcję aż do momentu, kiedy pojawiła się u niej sepsa, a cztery inne były zmuszone do wyjazdu do innych stanów, aby uzyskać dostęp do zabiegu aborcji.
Wszystkie powódki kwalifikowały się rzekomo do legalnej aborcji, gdyż dalsza ciąża zagrażała ich życiu, ale lekarzy odmawiali zabiegu z obawy przed ewentualnymi zarzutami kryminalnymi.
Powódki i dwóch lekarzy żądają ponownego, zrozumiałego zinterpretowania przepisów prawa, które ich zdaniem są stworzone w sposób niejasny i wzbudzają niepewność wśród lekarzy. Chcą, aby ustawodawcy stanowi wyjaśnili, kiedy dokładnie można wykonać aborcję oraz kto jest uprawniony do jej wykonania.
Red. JŁ