Były piłkarz reprezentacji Francji, mistrz świata z 1998 roku Bixente Lizarazu spodziewa się twardej walki napastnika Kyliana Mbappe z prawym obrońcą Achrafem Hakimim w półfinale mundialu w Katarze. Mecz Francja – Maroko rozpocznie się o godz. 20.
Mbappe i Hakimi są przyjaciółmi, którzy grają w jednym klubie – Paris Saint-Germain. W tym sezonie Francuz w 30 meczach strzelił 26 goli dla PSG i zanotował siedem asyst. Natomiast Hakimi rozegrał w klubie 21 meczów. Jego bilans to trzy gole i trzy asysty.
Niespełna 24-letni Francuz z dorobkiem pięciu bramek przewodzi na liście strzelców mundialu w Katarze (razem z Lionelem Messim). Mbappe strzelał gole w meczach z Australią, Danią i Polską. Jednak w wygranym 2:1 ćwierćfinale z Anglią był niewidoczny i został zatrzymany przez obronę „Synów Albionu”. Twardo grający prawy obrońca Kyle Walker z Manchesteru City nie pozwolił rozwinąć skrzydeł gwieździe reprezentacji Francji.
„Wszyscy widzieli, że drużynie Garetha Southgate’a udało się ograniczyć wpływ Mbappe, a nawet całkiem go zablokować” – napisał Lizarazu w swoim felietonie w dzienniku „L’Équipe”.
Reprezentacja Maroka ze wszystkich drużyn uczestniczących w MŚ ma najlepszą obronę. Drużyna z Afryki Północnej nie straciła bramki z meczach z Belgią, Chorwacją, Hiszpanią i Portugalią. Gola straciła tylko z Kanadą, lecz było to trafienie samobójcze Nayefa Aguerda. Hakimi zagrał we wszystkich pięciu spotkaniach MŚ i jest kluczową postacią zespołu trenera Walida Regragui’ego.
„Mbappe doświadczy innej gry przeciwko Hakimiemu. Pojedynek z przyjacielem nigdy nie jest łatwy. Będzie to też szczególnie trudne zadanie dla obrońcy” – ocenił 97-krotny reprezentant Francji.
Natomiast Francuzi nie są tak pewni w grze obronnej jak Maroko. We wszystkich pięciu spotkaniach MŚ „Trójkolorowi” tracili jedną bramkę. W ćwierćfinale gola z rzutu karnego strzelił im Harry Kane, a w 1/8 finału – Robert Lewandowski.
Francja i Maroko wygrały swoje grupy z dorobkiem 6 pkt. W fazie pucharowej „Trójkolorowi” wyeliminowali Polskę (3:1) i Anglię (2:1), natomiast „Lwy Atlasu” pokonały Portugalię 1:0, a wcześniej Hiszpanię (0:0) po rzutach karnych.
Na zwycięzcę drugiego półfinału czeka Argentyna, która we wtorek pokonała Chorwację 3:0. Maroko jest pierwszą drużyną z Afryki, która awansowała do półfinału MŚ. (PAP)
mg/ krys/