Propozycja ustawy, która obecnie jest rozpatrywana w Izbie Reprezentantów stanu Floryda, zakłada zakazanie edukacji o cyklu menstruacyjnym oraz innych tematów, związanych z ludzką seksualnością w szkołach podstawowych – podaje The Independent.
Projekt ustawy, którego autorem jest republikanin Stan McClain, ograniczałby w szkołach publicznych edukację na temat seksualności człowieka, chorób przenoszonych drogą płciową i innych powiązanych tematów, w klasach od 6 do 12. McClain potwierdził na ostatnim posiedzeniu komisji, że rozmowy na temat cyklu menstruacyjnego również byłyby zakazane.
„Jeśli małe dziewczynki doświadczają swojego cyklu menstruacyjnego w piątej lub czwartej klasie, czy to uniemożliwi rozmowy z nimi, ponieważ są one w klasie niższej niż szósta?” – zapytała stanowa reprezentantka Ashley Gantt, demokratka, która praktykowała zawód nauczycielki w szkołach publicznych.
„Tak” – odpowiedział krótko McClain.
Projekt ustawy pozwoliłby również na zgłaszanie przez rodziców sprzeciwu wobec książek i innych materiałów, przy użyciu których edukowane są ich dzieci. Wymagałby pnadto nauczania, że tożsamość płciowa osoby jest biologicznie determinowana od urodzenia oraz ustanawiałby bardziej szczegółową kontrolę niektórych materiałów edukacyjnych przez Departament Edukacji stanu.
McClain powiedział, że celem projektu ustawy jest wprowadzenie jednolitej edukacji seksualnej we wszystkich 67 dystryktach szkolnych na Florydzie i zapewnienie rodzicom większej kontroli nad tym, czego uczone są ich dzieci.
Red. JŁ