Dziennikarze nie będą mogli wnosić telefonów komórkowych, kamer i urządzeń do nagrywania na salę sądu kryminalnego w powiecie Cook. Od lat przedstawiciele mediów przychodząc na rozprawy przy 26 i California mieli ze sobą pomocny sprzęt.
Ale to się skończyło zgodnie z nakazem złożonym w środę przez sędziego Erica Reddicka. Ze skutkiem natychmiastowym, zarządzenie stanowi, że „wszystkie media i członkowie społeczeństwa z wyjątkiem pracowników i upoważnionego personelu nie mogą wnosić telefonów komórkowych, laptopów ani żadnych urządzeń elektronicznych do budynku sądu karnego im. George’a N. Leightona”.
Ekipy telewizyjne będą mogły nagrywać relacje, ale tylko w specjalnie wyznaczonej strefie prasowej w lobby budynku. Zakaz to efekty incydentu jaki miał miejsce w tym tygodniu, kiedy przedstawiciel mediów zrobił zdjęcia telefonem komórkowym podczas pobytu w sali sądowej – powiedziała rzeczniczka sędziego Tima Evansa. Reporter wiadomości telewizyjnych znajdował się na sali sądowej, kiedy został zauważony przez zastępcę szeryfa jak nagrywa i robi zdjęcia swoim telefonem. Funkcjonariusz podszedł do dziennikarza i poprosił go o usunięcie zdjęć, na co reporter odpowiedział, że wysłał je do redaktora.
Prawnicy broniący transparentności przepisów prawa określili wspomniany zakaz przesadnym i nieuzasadnionym.