Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęło ponad 5 tys. skarg na Telewizję Republika. Chodzi m.in. o jeden z reportaży wyemitowany w telewizji Republika dotyczący prezesa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka.
Rzeczniczka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Teresa Brykczyńska poinformowała PAP w poniedziałek, że do KRRiT wpłynęło ponad 5 tys. skarg na Telewizję Republika. „Część z nich zawiera zarzuty o charakterze ogólnym, inne wskazują na wybrane audycje. Jesteśmy na etapie weryfikacji dat i tytułów” – wskazała.
W ubiegły czwartek Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła 71-letniemu mężczyźnie zarzut kierowania gróźb karalnych powiązanych ze znieważeniem prezesa WOŚP Jerzego Owsiaka. Mężczyzna zeznał, że motywował swoje zachowanie zapoznaniem się z jednym z reportaży w TV Republika. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi do trzech lat więzienia. Prokuratura przekazała, że podejrzany złożył wniosek o warunkowe umorzenie postępowania.
W rozmowie z TVN24 prezes WOŚP przyznał, że kampania nienawiści pod jego adresem z ostatnich dni była „ogromna”. „Należy jednoznacznie przeciwstawić się temu, co proponuje Telewizja Republika oraz wPolsce24, jednoznacznie przeciwstawić się czemuś, co mówi nieprawdę. Jestem absolutnie za tym, żeby media i wolność słowa istniały. Jestem przeciwny jednak temu, żeby nie było żadnych konsekwencji, a kłamstwo żyło bardzo długo własnym życiem” – powiedział.
W piątek członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji prof. Tadeusz Kowalski poinformował PAP, że skierował do przewodniczącego Rady Macieja Świrskiego wniosek o zbadanie, czy TV Republika nie naruszyła ustawy o radiofonii i telewizji poprzez nawoływanie do nienawiści i przemocy. „W ostatnich dniach w programie TV Republika w jednej z audycji publicystycznych wyemitowano m.in. takie wypowiedzi prowadzących: +jaką rolę jako manipulator dla postkomunistycznego systemu odgrywał Owsiak, jeszcze o tym porozmawiamy+, +on powinien te swoje występy w KC PZPR dawać+, +wszyscy SB-cy i wszyscy tajni współpracownicy mogliby się teraz wstawić za Jerzym Owsiakiem+” – wskazał Kowalski.
Tego samego dnia w TVN24 do sprawy odniósł się wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Jak stwierdził, politycy PiS i wspierające ich organizacje od dawna szczują na Owsiaka i WOŚP. „Uważają, że to jest taki wróg, którego łatwo osłabić i który daje takie poczucie, (…) że tam może były jakieś przekręty albo nieuczciwości. Ale wystarczy pojechać do każdego szpitala powiatowego w Polsce. Wystarczy pojechać do przychodni, odwiedzić je nawet nie będąc chorym – i tam te serduszka będą robiły wrażenie tego, że te wielkie pieniądze, miliardy złotych – przelane na dzieci i starszych – ratują życie” – zwrócił uwagę.
Gawkowski podkreślił, że nie może być „żadnej tolerancji dla hejtu”. „Konsekwencje powinny być mocne, a na pewno w przypadku TV Republika, bo takie zachowania wprost wskazują, że powinniśmy mówić o cofnięciu koncesji” – podsumował.
W przesłanym przez rzeczniczkę KRRiT komentarzu do słów ministra Gawowskiego, Brykczyńska oceniła, że „minister Krzysztof Gawkowski powinien pamiętać o przepisach Prawa prasowego i zakazie tłumienia krytyki prasowej”.
„Cenzura w Polsce jest zakazana, a wolność słowa i wyrażania poglądów jest zagwarantowana konstytucyjnie. Uchylenie koncesji pod naciskiem władzy wykonawczej byłoby działaniem bezprawnym i powrotem do cenzury z czasów PRL. Przewodniczący KRRiT jest przeciwnikiem wszelkich form cenzury” – podkreśliła.(PAP)
akr/ dap/ dki/