Policjanci ze Strzelec Opolskich zatrzymali 54-letniego kierowcę z Katowic, który chcąc uniknąć zapłacenia mandatu i punktów karnych zaoferował funkcjonariuszom łapówkę w wysokości połowy nałożonej na niego kary. Jak poinformowała KW Policji w Opolu, teraz grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 409, gdzie patrol drogówki ze Strzelec Opolskich prowadził pomiary prędkości przejeżdżających pojazdów. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił osobowy ford, który poza obszarem zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 40 km/h.
Policjanci natychmiast zatrzymali pojazd, którym kierował 54-letni mieszkaniec Katowic. Za złamanie przepisów kierowca miał otrzymać mandat w wysokości 800 zł i 9 punktów karnych. W zamian za odstąpienie od ukarania, mężczyzna zaproponował policjantom 400 zł łapówki. O usiłowaniu wręczenia łapówki mundurowi niezwłocznie powiadomili swoich przełożonych oraz prokuraturę.
Teraz 54-latek odpowie nie tylko za przekroczenie prędkości, ale również za usiłowanie wręczenia funkcjonariuszom korzyści majątkowej. Jak poinformowała KW Policji w Opolu, za to przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ akub/