Po spustoszeniu przedmieść Los Angeles przez niszczycielskie pożary, kalifornijscy prawodawcy muszą teraz opracować rozwiązania, które zapobiegną podobnym tragediom w przyszłości. W stanowej legislaturze przedstawiono w związku z tym trzynaście projektów ustaw. Proponowane przepisy zakładają m.in. zatrudnienie sezonowych strażaków na stałe, opracowanie publicznego modelu katastrofowego i zwiększenie kar dla szabrowników.
Ogromne pożary wybuchają w Kalifornii każdego roku, ale w sezonie jesienno-zimowym były do niedawna rzadkością. W ostatnich latach mnożą się przykłady takich żywiołów – m.in. Camp Fire z 2018 roku, czy Eaton i Palisades z tego roku. Zdaniem części ekspertów, podobne pożary powodują zmiany klimatyczne, a w związku z tym będzie ich coraz więcej.
Tak czy inaczej, władze Kalifornii muszą dostosować się do zaistniałej sytuacji, przedstawiając rozwiązania, które zapobiegną powtórce wydarzeń ze stycznia tego roku, kiedy ogień trawił całe, gęsto zabudowane dzielnice.
Rozwiązaniem popieranym zarówno przez Demokratów, jak i republikańską mniejszość, to zatrudnienie ok. 3 tys. sezonowych strażaków w pełnym wymiarze czasu. Do tej pory byli oni werbowani do służby doraźnie – na 9 najbardziej aktywnych pożarowo miesięcy w roku. W myśl proponowanych przepisów, byliby w pogotowiu przez pełne 12 miesięcy.
Republikanie tak chętnie nie popierali reszty ustaw z pakietu. Te obejmują m.in. surowsze kary dla szabrowników, którzy grabią z cennych przedmiotów opuszczone przez mieszkańców domy lub nawet ich zgliszcza. Inny projekt zakłada wprowadzenie ulg podatkowych dla ofiar pożarów oraz uproszczenie przepisów budowlanych w związku z odbudową domów i budynków gospodarczych. To także nowe zasady, dotyczące architektury krajobrazu wokół budynków.
Poza tym, prawodawcy proponują utworzenie stanowego modelu katastrofowego, który służyłby jako benchmark dla modeli prywatnych firm ubezpieczeniowych. W ten sposób władze stanu mogłyby monitorować poprawność szacowania strat pożarowych. Senator stanowy Dave Cortese zaproponował także stworzenie nowego organu, który pilnowałby, aby firmy ubezpieczeniowe udzielały zniżek właścicielom domów, którzy z własnej inicjatywy zmniejszają ryzyko pożarowe.
Red. JŁ