Prawie 102 miliony dolarów zapłacili kierowcy w Chicago za przejechanie skrzyżowań na czerwonych światłach – wynika z analizy opublikowanej przez Illinois Policy Institute (IPI). Na 17 fotoradarów aż 10 z nich wystawiło mandaty na ponad 2 miliony dolarów.
Najwięcej bo 2,52 mln dolarów zapłacili kierowcy za przejechanie skrzyżowania na czerwonych światłach przy 901 North Clark Street w dzielnicy Near North Side. Na kolejnym miejscu jest fotoradar przy 2705 West Irving Park Road (dzielnica Irving Park) — 2,45 mln dolarów, na trzecim przy 445 West 127 ulicy w dzielnicy West Pullman — 2,33 mln dol, na czwartym przy 536 East Morgan Drive (Washington Park) — 2,09 mln dol, na piątym przy 1215 East 83 ulicy (Avalon Park) — 2,05 mln, na szóstym przy 4949 West Lawrence Avenue (Portage Park) — 1,98 mln dol, na siódmym przy 4909 North Cicero Avenue (Albany Park) — 1,88 mln dol, na ósmym przy 2900 West Ogden Avenue (North Lawndale) — 1,72 mln dol, na dziewiątym przy 10318 South Indianapolis Avenue (East Side) — 1,51 mln dol a na dziesiątym przy 4124 West Foster Avenue (North Park) — 1,48 mln dolarów.
W budżecie burmistrza Brandona Johnsona na 2024 r. ujęto kwotę 348 milionów dolarów, które mają pochodzić z mandatów drogowych, w tym za parkowanie i wystawionych przez fotoradary za przejechanie na czerwonych światłach. Fotoradary w Chicago działają od 2014 roku. Od tego czasu kierowcy za przejechanie czerwonych świateł na tych skrzyżowaniach zapłacili aż 879 mln dolarów.
BK