Chicago opublikowało zimowy plan, którym objętych zostanie blisko 2.7 mln mieszkańców szczególnie narażonych na niebezpieczne warunki. Mowa tu o bezdomnych a także osobach starszych i samotnych oraz ubogich.
„Zapewnienie bezpieczeństwa najbardziej zagrożonym mieszkańcom jest naszym priorytetem” – zapewnił Richa Guidice, dyrektor miejskiego Biura Zarządzania Kryzysowego i Komunikacji. „Bycie bezdomnym nie jest nielegalne, musimy dbać o wszystkich naszych mieszkańców i musimy na bieżąco kontrolować wszystkie ulice” – dodał Guidice.
Chicago przygotowuje również placówki, gdzie można się ogrzać tzw. warming centers i własne centrum komunikacyjne zarządzania kryzysowego OEMC. Chce, aby wszystkie departamenty i instytucje użyteczności publicznej miały ze sobą cały czas kontakt. Komunikacja została wzmocniona po zamieci w 2011 roku, która unieruchomiła setki samochodów na Lake Shore Drive. Kierowcy utknęli na tej drodze w potężnych zaspach śniegu i byli zmuszeni do porzucenia swoich samochodów.
Władze miasta apelują też do mieszkańców o sprawdzanie czy starsi sąsiedzi są bezpieczni a w razie zagrożenia należy powiadomić służby miejskie pod alarmowym numerem 311. Apelują też by zwłaszcza zimą upewnić się, że mamy naładowane telefony, zatankowane samochody w którym warto mieć małą łopatę, koc i coś ciepłego do picia.
BK