Teksas rozpocznie relokacje migrantów, przechwyconych na południowej granicy USA, do Waszyngtonu za pomocą wyczarterowanych autobusów – zadeklarował w środę gubernator Teksasu Greg Abbott. Gubernator zapowiedział, że ten plan stanie się faktem, jeśli administracja Bidena zakończy działanie przepisu „Title 42”.
„Wysyłamy ich do stolicy Stanów Zjednoczonych, gdzie administracja Bidena będzie w stanie szybciej zająć się potrzebami ludzi, którym pozwala przekroczyć naszą granicę” – powiedział Abbott.
Jak się okazuje, Abbott nie żartował. Teksas zaczął już liczyć koszty relokacji nielegalnych imigrantów. Szef Oddziału Zarządzania Kryzysowego w Teksasie, Nim Kidd, zapowiedział, że na ten cel stan może wynająć aż 900 autobusów. Prawie 1800 milowa podróż z Rio Grande Valley do Waszyngtonu trwa 26 godzin bez przystanków.
Abbot zapowiedział, że dalsze plany, dot. działań Teksasu po wygaśnięciu „Title 42” zostaną ogłoszone w przyszłym tygodniu.
Red. JŁ