Republikański prawodawca z Teksasu uważa, że realizowany na poziomie jednego z powiatów program dochodu gwarantowanego narusza stanową konstytucję. Inicjatywę nazywa „loteryjnym socjalizmem”.
„Po prostu nie możemy rozdawać pieniędzy jak popcornu na rogach ulic ludziom, którzy przechodzą obok” – powiedział w jednym z wywiadów republikański senator stanowy Paul Bettencourt.
„Jeśli reklamujesz coś, co jest wyraźnie uniwersalnym dochodem podstawowym bez żadnych zobowiązań, i organizujesz loterię według kodów pocztowych, jestem bardzo zaniepokojony, że jest to po prostu fundamentalne naruszenie gift clause konstytucji [Teksasu], która mówi, że stan nie może rozdawać pieniędzy bez zobowiązań”.
Program, o którym mówi Bettencourt, to program gwarantowanego dochodu o nazwie Uplift Harris. Program ten został przyjęty w zeszłym roku przez Radę Harris County stosunkiem głosów 4-1.
Uplift Harris to pilotażowy program dochodu gwarantwoanego, który według którego uczestniczące w nim gospodarstwa domowe będą otrzymywać 500 USD miesięcznie przez 18 miesięcy. Program rozpoczął się 12 stycznia 2024 r. dla 1924 wnioskodawców.
Do programu zgłosiło się ponad 59 tys. gospodarstw domowych. Uczestnicy zostali „wybrani losowo na drodze loterii”.
„Nie podoba mi się koncepcja tego, co nazwałbym loteryjnym socjalizmem, bo opiera się ona na wylosowanych kodach pocztowych i nie ma w związku z nią żadnych zobowiązań” – powiedział Bettencourt. „I dlatego martwię się o łamanie konstytucji [Teksasu]”.
Red. JŁ