Mężczyzna poszukiwany od miesięcy w związku ze śmiertelnym postrzeleniem w kwietniu 7-letniej Jaslyn Adams został aresztowany przez FBI, o czym poinformowali prokuratorzy federalni.
Devontay Anderson był poszukiwany od końca kwietnia, kiedy został oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia w sądzie okręgowym powiatu Cook. W zeszłym miesiącu FBI ogłosiło nagrodę w wysokości 25 tys. dolarów za informacje prowadzące do jego aresztowania i skazania.
Ponadto federalni dodatkowo oskarżyli Andersona o bezprawną ucieczkę w celu uniknięcia oskarżenia. W dwustronicowym dokumencie złożonym we wtorek specjalny asystent prokuratora USA M. David Habich ujawnił, że FBI aresztowało Andersona w poniedziałek w Chicago.
Żadnych dalszych szczegółów dotyczących aresztowania Andersona nie zawarto w dokumencie, w którym zwrócono się do sędziego o oddalenie federalnego zarzutu bezprawnej ucieczki przeciwko niemu. FBI nie odpowiedziało natychmiast na prośbę o komentarz. Rzeczniczka prokuratora stanowego powiatu Cook Kim Foxx w e-mailu do mediów napisała: „Nie mamy żadnych informacji do przekazania”.
Skarga złożona wcześniej w sprawie federalnej opisała reakcję policji chicagowskiej na strzelaninę z 18 kwietnia w McDonald’s przy 3200 West Roosevelt Road. Według niej funkcjonariusze znaleźli sedana Infiniti z 2003 roku „najeżonego kulami na drive-thru restauracji”. Jaslyn i jej ojciec, Jontae Adams, byli w Infiniti, kiedy dwóch strzelców wysiadło z Audi i strzelało do Infiniti. Jaslyn zginęła, a jej ojciec został ranny.
W skardze opisano nagranie z monitoringu, na którym policja chicagowska uchwyciła strzelaninę. Audi miało trzech pasażerów, gdy jechało za Infiniti.
„Dwóch dorosłych mężczyzn wysiadło z Audi” – napisano w raporcie. „Jeden z mężczyzn, później zidentyfikowany przez CPD jako Anderson, wysiadł z tyłu Audi po stronie pasażera, trzymając w ręku pistolet Draco AK-47. Drugi mężczyzna wysiadł z Audi z przedniego siedzenia pasażera z pistoletem Glock. Obaj mężczyźni otworzyli ogień do Infiniti, wystrzeliwując kilkadziesiąt pocisków zanim ponownie wsiedli do Audi i odjechali z miejsca zdarzenia.”
Demond Goudy i Marion Lewis zostali również oskarżeni w związku z tą strzelaniną. Prokuratorzy twierdzą, że Lewis był tylko kierowcą i nie oddał żadnego strzału.