Jak podają lokalni urzędnicy – grupa osób miała włamać się w niedzielę do budynku pływalni w Massachusetts, ukraść zmagazynowane tam chemikalia, a następnie oblać nimi zjeżdżalnie na placu zabaw. Dwoje dzieci doznało obrażeń, przypominających oparzenia, po kontakcie z kwasem.
Lokalna policja pojawiła się w niedzielę rano na placu zabaw Bliss Park w Longmeado. Wcześniej dwoje bawiących się tam dzieci doznało obrażeń po skorzystaniu z tamtejszych zjeżdżalni. Okazało się, że ktoś rozlał na zjeżdżalniach szkodliwą substancję chemiczną. Według śledczych był to kwas mrówkowy, używany do czyszczenia basenów.
Władze bardzo szybko ustaliły, skąd chemikalia wzięły się na placu zabaw. Okazało się, że zostały wykradzione z budynku pompowni, należącej do lokalnej pływalni. Chemikalia, służące do czyszczenia basenów, były przechowywane w piwnicy budynku. Zdaniem śledczych włamywacze włożyli „wiele wysiłku”, aby je zdobyć.
„Wspięto się na dwa ogrodzenia i oderwano pokrywę szybu wentylacyjnego” – napisała straż pożarna Longmeadow w komunikacie. „Sprawcy weszli do pomieszczenia przez szyb wentylacyjny”.
Nie jest jasne, dlaczego skradziony kwas został rozlany na placu zabaw dla dzieci. Policja na razie nie zidentyfikowała podejrzanych.
Do oczyszczenia placu zabaw zatrudniono specjalistyczną firmę. Na czas usuwania chemikaliów zostanie on ogrodzony.
Red. JŁ