Stylowe auto na imprezę dla… 75 znajomych? Jest takie i „garażuje” dzisiaj na Florydzie. Niezwykle długa limuzyna, nazwana „American Dream”, zdobyła tytuł najdłuższego samochodu na świecie według Księgi Rekordów Guinnessa – mierząc 100 stóp i 1,5 cala długości.
Według Księgi Rekordów Guinnessa samochód ma 26 kół, duże łóżko wodne, basen z trampoliną, a także wannę z hydromasażem, zwykłą wannę, pole do minigolfa i… lądowisko dla helikopterów. Został odrestaurowany z ciała poprzedniego rekordzisty, co zajęło wiele lat ciężkiej pracy i umiejętności.
„Kiedy [zobaczyłem] samochód, był w bardzo złym stanie, w skali 1-10, to było minus 1”, powiedział w oświadczeniu Mike Manning, dyrektor i prezes Autoseum, firmy odpowiedzialnej za renowację.
„Amerykański sen” został po raz pierwszy uznany przez Guinness World Records w 1986 roku, po zbudowaniu go w Burbank w Kalifornii przez słynnego montera samochodów Jaya Ohrberga. Pierwotnie mierzył 60 stóp, był toczony na 26 kołach i miał parę silników V8 z przodu iz tyłu.
Wyjątkowy samochód zyskał sławę i był często wynajmowany do występów kinowych, pojawiał się w różnych filmach. Jednak z biegiem czasu wyszły na jaw istotne jego wady, takie jak potrzeba dużej powierzchni parkingowej oraz skomplikowanej i drogiej konserwacji – w efekcie potężna maszyna zaliczyła swój upadek. „Z biegiem czasu zaczął rdzewieć, aż części stały się niemożliwe do naprawienia”.
Mike Manning, dyrektor i prezes Autoseum z siedzibą w hrabstwie Nassau w stanie Nowy Jork, zobaczył „Amerykański Sen” na eBayu i złożył ofertę, mając nadzieję, że to jego niepowtarzalna szansa na posiadanie tej limuzyny.
„Korporacja, która miała go na liście, nie chciała mi go sprzedać, ponieważ uważała, że moja oferta zapłaty jest zbyt niska, więc zawarłem z nimi umowę współpracy przy sprowadzeniu samochodu do Nowego Jorku” – powiedział Manning. Kupił auto,
Pojawiły się jednak kolejne wyzwania – szczególnie logistyczne. Manning był zmuszony ponownie wystawić limuzynę na Ebay.
Manning wystawił go z powrotem na eBayu – gdzie został zauważony i kupiony w 2019 roku przez Michaela Dezera, właściciela muzeum samochodów i atrakcji turystycznych w Dezerland Park w Orlando na Florydzie.
Pojazd został następnie podzielony na dwie części i wysłany do Orlando na Florydzie w celu odrestaurowania. Manning zgodził się również pomóc w projekcie, o którym zawsze marzył, aby któregoś dnia ukończyć – według Guinness World Records. Ukończenie projektu zajęło trzy lata i kosztowało ponad 250 000 USD w kosztach transportu, materiałów i robocizny.
Limuzyna będzie się od teraz znajdować obok kolekcji unikalnych i klasycznych samochodów w Dezerland Park Car Museum w Orlando na Florydzie.
Red. JŁ