Kilka miesięcy świat ogarnęła obawa przed kolejną „rewolucją przemysłową”. Tym razem game-changerem miała być sztuczna inteligencja. Choć rozwijana przez lata, AI jest uważana za nowinkę, gdyż dopiero pod koniec zeszłego roku szturmem wdarła się do naszego życia – m.in. za sprawą słynnego Chat GPT. Obawiano się, że sztuczna inteligencja w szybkim tempie zabierze nam pracę. Tymczasem – podobnie po poprzednich rewolucjach przemysłowych i technologicznych – pracy może wręcz przybyć. Niestety nie dla wszystkich.
Duże firmy poszukują pracowników, posiadających umiejętności związane ze sztuczną inteligencją. Jedną z takich firm jest Netflix, który opublikował listę dostępnych miejsc pracy z wynagrodzeniem sięgającym nawet 900 tys. dolarów rocznie! Platforma streamingowa poszukuje przede wszystkim specjalistów od uczenia maszynowego.
„Przeprowadzamy analizy i opracowujemy narzędzia analityczne, budujemy modele predykcyjne i algorytmy wykorzystujące uczenie maszynowe, a wszystko to w celu zapewnienia naszym użytkownikom większego wyboru i radości” – napisał Netflix na swojej stronie internetowej.
Na poszczególnych stanowiskach, związanych ze sztuczną inteligencją, można zarobić w Netflixie od 100 do nawet 900 tys. dolarów rocznie.
„Ten zakres rynkowy opiera się na całkowitym wynagrodzeniu (a nie tylko na wynagrodzeniu podstawowym), co jest zgodne z naszą filozofią wynagrodzeń. Netflix to wyjątkowa kultura i środowisko” – zauważa Netflix.
Netflix nie jest osamotniony w poszukiwaniu osób, które znają się na sztucznej inteligencji. Chętnie zatrudni ich także aplikacja randkowa Hinge, która poszukuje „pełnego pasji” wiceprezesa ds. AI, który pomoże jej stać się „firmą opartą na sztucznej inteligencji”.
Podobnych specjalistów szuka również Amazon. Gigant e-commerce poszukuje menedżera ds. nauki stosowanej i generatywnej sztucznej inteligencji. Na tym stanowisku można zarobić od 175 000 do nawet 340 000 dolarów rocznie.
„Wynagrodzenie opiera się na wielu czynnikach, w tym lokalizacji rynkowej i może się różnić w zależności od wiedzy, umiejętności i doświadczenia związanego z pracą. Amazon jest firmą oferującą całkowite wynagrodzenie” – wyjaśnia firma. „W zależności od oferowanego stanowiska, kapitał, płatności wpisowe i inne formy rekompensaty mogą być zapewnione jako część całkowitego pakietu wynagrodzeń, oprócz pełnego zakresu świadczeń medycznych, finansowych i / lub innych”.
Walmart z kolei poszukuje kandydatów na stanowisko starszego kierownika ds. inżynierii oprogramowania w zespole platformy konwersacyjnej AI. Gigant z Sunnyvale w Kalifornii oferuje wynagrodzenie w przedziale od 168 000 do 252 000 dolarów.
Liczba speców od AI jest jednak niewielka, co m.in. sprawia, że wynagrodzenia w tej branży są bardzo konkurencyjne. Jak zauważa The Wall Street Journal – niektóre firmy porzucają nadzieje na znalezienie wystarczającej liczby pracowników już obeznanych i doświadczonych w tematyce, a zamiast tego zabiera się za szkolenie nowych specjalistów. Co większe podmioty zastanawiają się nad przejmowaniem mniejszych firm, zajmujących się AI, a następnie przejmowanie ich talentów.
„Talent [w obszarze] AI jest trudny do zdobycia. Jest drogi. Jednocześnie jest wysoce selektywny” – powiedział WSJ Bill McDermott, dyrektor generalny i prezes ServiceNow. „Ludzie chcą iść do miejsc, w których nie tylko mogą prosperować finansowo, ale mogą pracować nad rzeczami, które ich inspirują, ponieważ mają ostateczny wybór”.
Red. JŁ
(Źródło: WSJ, Fox Business)