66-letnia kobieta zginęła w poniedziałek po południu (26 września), w miejscowości Błogie Szlacheckie koło Opoczna.
W poniedziałek (26 września) po południu doszło do tragedii w miejscowości Błogie Szlacheckie pod Opocznem. 66-letnia kobieta grabiła liście, gdy jej mąż pracował w polu. Około godz. 19 mężczyzna wrócił do domu. Zaniepokojony nieobecnością żony w domu rozpoczął poszukiwania. Zauważył, że z drugiej strony domu pali się jeszcze ognisko. Był przekonany, że żona właśnie tam paliła liście. Gdy doszedł do ogniska, dokonał makabrycznego odkrycia. W rozpalonym ognisku zauważył zwęglone ciało kobiety. – Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają w jakich okolicznościach doszło do śmierci kobiety – mówi st. asp. Barbara Stępień rzecznik Komendanta Powiatowego Policji w Opocznie. Ze wstępnych ustaleń wynika,że kobieta zasłabła i upadła w ogień. Prawdopodobnie gazy powstające przy spalaniu liści spowodowały u kobiety utratę przytomności. Przyczynę jej zgonu poznamy jednak po sekcji lekarsko-sądowej.
(aip), Fot. Ilustracyjne