Dwa dni po gorzowskim Marszu Równości jedna z jej organizatorek straciła pracę. Teraz sprawiedliwości będzie szukać w sądzie.
„Dziękuję wszystkim za pomoc w organizacji Marszu Równości w Gorzowie. Policji, adwokatom, sponsorom i wolontariuszom. Warto było zorganizować Marsz Równości w Gorzowie. Zyskałam wielu nowych przyjaciół a przy okazji utraciłam pracę… Nic się nie stało, ale cholernie mi przykro, że żyję w tak chorym kraju” – napisała na Facebooku Monika Drubkowska.
Była jedną z organizatorek Marszu Równości w Gorzowie. Ulicami gorzowskiego Górczyna przeszedł on w sobotę 24 sierpnia. W marszu wzięło udział ponad 400 osób. Jak ustaliliśmy, Monika Drubkowska zamierza skierować sprawę do sądu.
aip