6.3 C
Chicago
sobota, 20 kwietnia, 2024

Związkowcy podtrzymują groźbę rozpoczęcia w poniedziałek bezterminowego strajku w oświacie

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Nauczycielskie związki zawodowe odrzuciły nowe propozycje, przedstawione przez wicepremier Beatę Szydło. Związkowcy podtrzymują groźbę rozpoczęcia w poniedziałek bezterminowego strajku w oświacie. Przewodnicząca Forum Związków Zawodowych Dorota Gardias, która kieruje obecnie Radą Dialogu Społecznego, zaproponowała kolejną rundę rozmów w niedzielę o 18.00.

Dzisiejsze rozmowy w warszawskim Centrum Dialog rozpoczęły się o 8.00 i trwały dwie i pół godziny. Po ich zakończeniu wicepremier Szydło powiedziała, że poza dotychczas złożonymi propozycjami, czyli między innymi łącznych podwyżek o 15 procent w tym roku, przedstawiła stronie związkowej założenia nowego kontraktu społecznego dla nauczycieli. Opiera się on na powiększeniu pensum nauczycielskiego (w dwóch wariantach) oraz – co za tym idzie – wzroście wynagrodzeń. Jak powiedziała Beata Szydło, Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych nie odrzuciły założeń nowego kontraktu dla nauczycieli i chcą rozmawiać o nowych propozycjach. Zgodnie z nimi, pensum nauczycielskie miałoby zostać powiększone do 22 bądź 24 godzin tygodniowo. W pierwszym wariancie, w 2023 roku średnie wynagrodzenie nauczyciela dyplomowanego wyniosłoby brutto 7704 złote – obecnie 5603 złote, a w drugim wariancie – do 8100 złotych. Jak powiedziała wicepremier, koniec prac legislacyjnych miałby nastąpić do końca czerwca. „Mamy jeszcze czas. możemy spotkać się w każdym dogodnym terminie” – dodała Beata Szydło.
Po wystąpieniu wicepremier przed dziennikarzami, przewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz oświadczył, że Związek obstaje przy swoim stanowisku. Dodał, że „nie zachodzą żadne okoliczności, żadne przesłanki, które dawałyby nam legitymację do tego, abyśmy mogli dyskutować o wstrzymaniu akcji strajkowej w poniedziałek”. Przewodniczący powiedział, że związki zawodowe przedstawiły wspólną propozycję wzrostu wynagrodzeń nauczycieli w bieżącym roku i przy niej obstają. Sławomir Broniarz dodał, że strona rządowa nie chciała się odnieść do niej merytorycznie, operując tylko wielkimi liczbami.
Sławomir Witkowicz z Forum Związków Zawodowych oświadczył, że nie podpisze propozycji porozumienia składającej się z „ochłapów” rzuconych pracownikom oświaty. Dodał, że przedstawiciele rządu podsycają niepokoje nauczycieli, zamiast ich uspokoić. Związkowiec powiedział, że o szczegółach rządowych propozycji dowiedział się dopiero podczas konferencji prasowej przedstawicieli rządu. „Jeżeli za czterdzieści parę godzin ma rozpocząć się strajk generalny w oświacie i strona rządowa podsyca niepokoje, to to jest skrajnie nieodpowiedzialna postawa” – powiedział Sławomir Witkowicz. Dodał, że prawdopodobieństwo strajku wynosi obecnie 90 procent. „Jeżeli w poniedziałek dojdzie do strajku, to jest odpowiedzialność personalna osób negocjujących ze strony rządowej z premier Beatą Szydło na czele” – powiedział przedstawiciele FZZ.
Także oświatowa „Solidarność” jest sceptyczna wobec nowych propozycji rządu. Jej szef Ryszard Proksa nie krył zaskoczenia. Powiedział, że realizacja tych propozycji niosłaby za sobą dość liczne zwolnienia, na co związek na pewno się nie zgodzi. Ryszard Proksa dodał, że być może trzeba zmieniać system edukacji, ale najpierw trzeba zmienić to, co najbardziej boli, jeśli chodzi o wynagrodzenia nauczycieli. Związkowiec oświadczył, że w tej chwili nie ma porozumienia z rządem. Wicepremier Szydło mówiła po rozmowach, że „Solidarność” jest gotowa podpisać porozumienie.
Przewodnicząca Forum Związków Zawodowych Dorota Gardias skrytykowała prezentację pensum nauczycielskiego, przedstawioną przez stronę rządową. Dodała, że ze smutkiem obserwowała konferencję prasową strony rządowej, na której przedstawiono prezentację przygotowaną dla mediów. „Ta prezentacja powinna być najpierw przedstawiona wszystkim stronom” – powiedziała Dorota Gardias dodając, że ta sytuacja prawdopodobnie oddali strony od porozumienia.
Jeśli strony nie osiągną porozumienia, to w poniedziałek 8 kwietnia rozpocznie się bezterminowy strajk. Tymczasem dwa dni później w szkołach zaczynają się egzaminy. Egzaminy gimnazjalne mają się odbywać od 10 do 12 kwietnia, egzaminy ósmoklasisty – od 15 do 17 kwietnia, a matury zaczynają się 6 maja i potrwają do 25 maja. Rząd zapewnia, że egaminy odbędą się niezależnie od tego, czy dojdzie do strajku.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/zbiorcza/Siekaj/dabr

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520