Zmarł syn zamordowanej pod koniec kwietnia 19-letniej Marlen Ochoa-Lopez. Dziecko zostało wycięte z łona matki. Od paru tygodni przebywało w krytycznym stanie w szpitalu.
Chłopczyk miał poważny uraz mózgu spowodowany niedotlenieniem. Rodzina kobiety potwierdziła, że dziecko zmarło dziś rano. Chłopczykowi nadano imię Yovanny Jadiel Lopez. Do prokuratury powiatu Cook wpłynął już wniosek o dołączenie do zarzutów wobec trzech osób oskarżonych o zamordowanie 19-latki także zarzut przyczynienia się do śmierci dziecka. Zarzut morderstwa pierwszego stopnia usłyszała 46-letnia Clarissa Figueroa jej 24-letnia córka, Desiree. Z kolei chłopak 46-latki, Piotr Bobak został oskarżony o ukrywania zbrodni.
BK