Miasto Flint znowu będzie korzystać z wody w Detroit – poinformował w czwartek gubernator stanu Michigan Rick Snyder.
Z powodu oszczędności z płynącej z Detroit wody zrezygnowano kilka miesięcy temu, co zakończyło się w mieście kryzysem. U wielu dzieci pijących kranową wodę wykryto zwiększony poziom ołowiu we krwi. Aby nie dopuścić do pogorszenia i tak złej sytuacji, do przyszłego lata miasto ponownie będzie czerpać z wody w „Motor City”. – To najszybsza droga do zapewnienia ludziom bezpieczeństwa – powiedział burmistrz Dayne Walling.
Flint będzie to kosztować 12 milionów dolarów. Połowę pieniędzy ma przeznaczyć na to stan, cztery miliony – Charles Stewart Mott Foundation, a dwa – miasto Flint. Po upłynięciu umowy z Detroit miasto zacznie korzystać z rurociągu Karegnondi Water Authority.
(dr)