4.5 C
Chicago
piątek, 29 marca, 2024

Złoto uratowało rynki przed paniką po zwycięstwie Trumpa

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Rynek surowców, jak każdy inny dosyć gwałtownie zareagował na rosnące prawdopodobieństwo wygranej Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.

 

Wygrana Trumpa stała się faktem i rynek po początkowej reakcji zachował się zupełnie odwrotnie do początkowych oczekiwań inwestorów. Rynek surowców zachował się podobnie do rynku akcji oraz do rynku giełdowego. Czego możemy się spodziewać w najbliższych miesiącach? Czy Donald Trump i jego polityka będą miały wpływ na to, co dzieje się z cenami najważniejszych towarów na świecie?

Złoto w dalszym ciągu uznawane jest za bezpieczne aktywo na rynkach, dlatego wzrost do okolic 1340 USD w chwili rosnącego prawdopodobieństwa wygranej Trumpa nie powinien dziwić. Tak naprawdę złoto zniosło prawie cały ruch wzrostowy związany z paniką na rynku, dlatego rynek po chwili niepewności może wrócić do wyceniania fundamentów. Ostatni raport World Gold Council na temat trendów popytowo podażowych na rynku pokazał coraz bardziej słabnący popyt fizyczny, w szczególności od strony jubilerskiej. Dodatkowo popyt inwestycyjny, który był głównym motorem napędowym cen na początku tego roku znacząco osłabł. Warto również zwrócić uwagę na wzrost produkcji oraz odzysku złota, co końcowo doprowadziło do największej nadpodaży na rynku od wielu lat, która nie uzasadnia tak wysokich cen.

Rynki nie lubią niepewności, dlatego wygrana Trumpa może oznaczać dla inwestorów odłożenie w czasie podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Taka sytuacja nie ma jednak miejsca i w tym momencie prawdopodobieństwo wyceniane przez rynek znajduje się na poziomie 80%, co historycznie zawsze kończyło się podwyżką stóp procentowych. Trump obejmuje swoje stanowisko dopiero w styczniu, dlatego gospodarka nie będzie reagować na plany Trumpa do tego czasu. Dodatkowo Trump nie chce rezygnacji Yellen przed końcem jej kadencji. Trump znany jest bardziej z jastrzębiego spojrzenia na politykę monetarną, dlatego w dalszej przyszłości może to być dobry znak dla niedźwiedzi z rynku złota.

W przypadku ropy również widać było gwałtowną reakcję. Ropa jest uznawana ostatnio za barometr sentymentu, dlatego w początkowych godzinach zyskiwania poparcia przez Trumpa, ropa znalazła się najniżej od miesięcy. W grę jednak wkroczyła strona popytowa, która doprowadziła do znaczącej zwyżki na rynkach. Ropa w dalszym ciągu oczekuje na decyzję OPEC o porozumieniu na temat cięcia produkcji, natomiast w przypadku rynku w USA widać sporą zmianę od strony podażowej. Zapasy zaczynają odbijać, a produkcja wzrosła najwięcej od wielu miesięcy. Polityka Trumpa pozostaje zagwozdką dla rynku ropy, gdyż z jednej strony chce on wspierać krajowe wydobycie, uniezależniając się od importu z OPEC, natomiast z drugiej strony podważa zdjęcie sankcji gospodarczych z Iranu. Większe szanse stoją jednak za dalszym zwiększaniem podaży ze strony producentów, dlatego ceny ropy mogą ponownie odwrócić w kierunku południowym.

 

Michał Stajniak, Analityk Rynków Surowcowych XTB, Fot. Dreamstime.com

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520