Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu (ETSC) chce, aby na terenie UE wprowadzono zerowy limit alkoholu dla kierowców. Aktualnie ten limit jest różny i zależy od decyzji krajów członkowskich.
Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu chce przekonać Unię Europejską do zniesienia limitów na zawartość alkoholu w organizmie dla kierowców. Zdaniem ETSC powinna obowiązywać jednakowa wartość we wszystkich krajach członkowskich i miałoby to być 0,0 promila.
Obecnie to dany kraj decyduje, jaki limit alkoholu obowiązuje na jego terenie. W Polsce dopuszczalny limit to 0,2 promila. Z kolei w Niemczech, Francji i Hiszpanii jest to 0,5 promila.
LIMITY ALKOHOLU W NIEKTÓRYCH KRAJACH UNII EUROPEJSKIEJ
-
- Niemcy – 0,5 promila
-
- Hiszpania – 0.5
-
- Francja – 0,5
-
- Polska – 0,2
-
- Czechy – 0,0
-
- Słowacja – 0,0
Na najwięcej mogą pozwolić sobie Brytyjczycy. Na terenie Zjednoczonego Królestwa obowiązuje limit 0,8 promila (z wyjątkiem Szkocji – 0,5). Z kolei do bezwzględnego zakazu zawartości alkoholu w organizmie muszą się stosować Czesi i Słowacy.
Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu już rozpoczęła kampanię informacyjną w tej sprawie. Jej zdaniem wykluczyłoby to możliwość ewentualnej pomyłki, która mogłaby wyniknąć z nieznajomości prawa w danym kraju. Poza tym Rada przekonuje, że jest to dobre rozwiązanie chociażby dlatego, że ludzie różnie reagują na taką samą dawkę alkoholu.
LIMITY ALKOHOLU W POLSCE
-
- do 0,2 – dopuszczalna wartość
-
- od 0,21 do 0,5 – wykroczenie
-
- powyżej 0,5 – przestępstwo
Na razie to tylko pomysł ETSC, ale jak donosi serwis auto-swiat.pl, Parlament Europejski i Komisja Europejska mogą poważnie się nad tym zastanowić. Tym bardziej, że pomysł popierają… sami producenci alkoholu. Kampania współfinansowana jest z The Brewers of Europe – organizacją zrzeszającą 29 stowarzyszeń browarniczych z całej Unii Europejskiej.
aip