Podczas meczu baseballa piłka odbita przez zawodnika Chicago Cubs, Alberta Almorę Jr. trafiła w siedzącą na trybunach dziewczynkę. Do zdarzenia doszło podczas wczorajszego meczu w Houston.
Nasza drużyna zmierzyła się tam z zawodnikami Astros. Almora Jr odbił piłkę rzuconą przez miotacza. Zauważył, że poszybowała ona na trybuny i uderzyła małą dziewczynkę siedzącą na widowni. Dziewczynkę zabrano do szpitala. Nie wiadomo czy odniosła poważne obrażenia i w jakim jest stanie. 25-letni Almora Jr., który sam jest ojcem dwóch synów powiedział z łzami w oczach, że brak mu słów by wyrazić skruchę po tym co się stało.
BK