Graficiarz zatrudniony przez władze Detroit do namalowania muralu na wiadukcie został zatrzymany przez policję. Funkcjonariusze sądzili, że dopuszcza się wandalizmu.
29-letni Sheefy McFly, którego prawdziwe imię to Tashif Turner, został aresztowany w środę. Miasto Detroit zatrudniło go w ramach walki z nielegalnymi graffiti. Turner nie miał jednak przy sobie pozwolenia od miasta, więc został zatrzymany. Na miejsce przyjechał przedstawiciel władz miejskich, który wyjaśnił sytuację z policją.
Rzeczniczka policji Nicole Kirkwood zaznaczyła, że McFly nie współpracował z policją i dlatego został zatrzymany pod zarzutem stawiania oporu podczas aresztowania, a także pod zarzutem niezapłaconego mandatu za markowanie.
McFly żali się, że potraktowano go jak przestępcę.
(dr)