Kilkadziesiąt dzieci rozchorowało się w poniedziałek w szkole w Lauderhill na Florydzie.
Straż pożarna poinformowała, że objawy zaobserwowano u 29 uczniów, a 21 zabrano do lokalnych szpitali. Możliwe, że dzieci zatruły się jedzeniem. Wszystkie spożywały ten sam, dostarczony przez zewnętrznego, niezidentyfikowanego jeszcze sprzedawcę posiłek.
Symptomy, jakie miały dzieci, to nudności, wymioty i biegunka.
Żywność zostanie teraz zbadana przez stanowy departament zdrowia.
(łd)