Rosyjscy eksperci doszli do zaskakujących wniosków, badając przyczyny katastrofy lotniczej z 25 grudnia 2016 roku. W pobliżu Soczi runęła wtedy do Morza Czarnego maszyna Tu-154, należąca do Ministerstwa Obrony. Na pokładzie samolotu znajdował się podstawowy skład wojskowego zespołu Chóru Aleksandrowa.
Według rosyjskich ekspertów, najprawdopodobniej kapitan załogi stracił orientację w przestrzeni. Wskazywać ma na to ustawienie sterów w pozycji „do lądowania” w sytuacji, gdy maszyna wykonywała lot wznoszący. Specjaliści badający przyczyny katastrofy twierdzą, że mogło tak się zdarzyć, ponieważ noc była bezchmurna, a morze gładkie. Pilot stracił orientację, widząc idealne odbicie rozgwieżdżonego nieba w morskiej toni.
W katastrofie zginęły 92 osoby, w tym ponad 60 artystów Chóru Aleksandrowa.
Maciej Jastrzębski,Symferopol, Fot. Archiwum