15-latek uczęszczający do szkoły w hrabstwie Oakland w stanie Michigan zagroził, że zastrzeli innych uczniów. Chłopak był wściekły, że będzie miał do odrobienia zadanie domowe podczas dni wolnych.
Do incydentu doszło w ubiegły czwartek w South Lyon East High School. – Podejrzany przyznał się do pogróżek, ale twierdzi, że nie zamierzał ich zrealizować. Powiedział, że był po prostu zły, iż może dostać zadanie domowe na weekend. Zeznał, że nie chciał nikogo skrzywdzić, a broni palnej nie posiadał ani nie miał do niej dostępu – stwierdzono w raporcie policyjnym.
Ojciec 15-latka pozwolił funkcjonariuszom na przeszukanie domu. Broni istotnie nie znaleziono.
Nie poinformowano, czy 15-latkowi grozi jakaś kara ze strony okręgu szkolnego bądź wymiaru sprawiedliwości.
(dr)