12 marca rozpocznie się proces Emila B. – ucznia szkoły podstawowej w Wawrze, który w maju ubiegłego roku zabił szkolnego kolegę. Oskarżonemu grozi 25 lat więzienia.
Proces Emila B. będzie toczył się w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga. Wiadomo, że 15-latek będzie sądzony jak dorosły. W grudniu ubiegłego roku usłyszał zarzut popełnienia zbrodni zabójstwa w zamiarze bezpośrednim. Jak podaje rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Marcin Saduś, zgodnie z art. 54 §2 Kodeksu karnego wobec sprawcy, który w czasie popełnienia przestępstwa nie ukończył 18 lat, nie orzeka się kary dożywocia.
W związku z tym Emilowi B. grozi kara do 25 lat pozbawienia wolności. 15-latek nie przyznał się do popełnienia zabójstwa, odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. Jak czytamy w komunikacie Prokuratury, z ustaleń śledczych wynika, że Emil B. przygotowywał się do popełnienia przestępstwa. W korespondencji telefonicznej opisywał przewidywane konsekwencje czynu – pobyt na izbie dziecka oraz w zakładzie poprawczym, a zbrodnie popełnił w taki sposób, jak wcześniej zaplanował. W czasie zdarzenia Emil B. był pod wpływem substancji psychoaktywnych. Jednak z opinii sądowo-psychiatryczno-psychologicznej wynika, że jest w pełni poczytalny.
Do morderstwa doszło 10 maja 2019 r. w szkole podstawowej nr. 195 im. Króla Maciusia w Wawrze. Emil B. na szkolnym korytarzu zaatakował nożem 16-letniego Jakuba K. Chłopak został dźgnięty dziewięć razy, niedługo potem zmarł. Motywem zabójstwa miały być pieniądze. Emil B. na początku trafił do schroniska dla nieletnich, następnie na obserwację psychiatryczną, a od listopada przebywa w areszcie tymczasowym.
Monika Juś aip