Ponad 2,5 tysiąca osób wzięło w niedzielę udział w spotkaniu wyznawców różnych religii zorganizowanym w Bostonie. Wspólnie się modlono, dzielono historiami, potępiano mowę nienawiści i przemoc.
Wśród obecnych była m.in. senator Elizabeth Warren. – Musimy głośno i wyraźnie powiedzieć, że w Stanach Zjednoczonych Ameryki nie ma miejsca na bigoterię. Atak na jednego z nas to atak na wszystkich. Będziemy walczyć z dyskryminacją wszędzie tam, gdzie występuje – powiedziała.
Wtórował jej burmistrz Marty Walsh, który podkreślił, że sprzeciwia się antyimigracyjnej retoryce, jaką można było zaobserwować w kampanii Donalda Trumpa. – To miasto powitało moją matkę imigrantkę i ojca imigranta. I dokładnie tak będziemy dalej postępować – oświadczył.
W spotkaniu nie mógł wziąć udziału gubernator Charlie Baker, który jednak wysłał do zgromadzonych list wsparcia. Zapewniał w nim o pracy na rzecz ochrony praw wszystkich mieszkańców Massachusetts.
(jj), Fot. Twitter.com