Mieszkający na Florydzie mężczyzna, który wystąpił w filmie dokumentalnym o imigrantach, został deportowany ze Stanów Zjednoczonych.
Claudio Rojas został odesłany do Argentyny. Nastąpiło to ponad miesiąc po jego aresztowaniu. Rojas stwierdził, że zatrzymanie wyglądało mu na zemstę amerykańskich władz za to, że wystąpił w filmie „The Infiltrators”.
Film zdobył w lutym dwie nagrody na festiwalu w Sundance.
Obrona wniosła pozew mający na celu zablokowanie deportacji. Argumentowała, że naruszone zostały prawa Rojasa gwarantowane przez Pierwszą Poprawkę. Sąd federalny zdecydował jednak o oddaleniu tego pozwu.
(łd)