12 grudnia Sąd Apelacyjny ogłosi wyrok w sprawie tak zwanej „afery taśmowej”. Obrońcy trójki skazanych, w tym biznesmena Marka F., wnieśli o uniewinnienie oskarżonych albo o zwrot sprawy do Sądu Okręgowego.
Prokuratura generalnie chce utrzymania wyroku z drobną korektą. Pełnomocnik nielegalnie nagranych Radosława Sikorskiego i Jacka Rostowskiego mecenas Roman Giertych wniósł w swej apelacji o kary od 5 lat do 1,5 roku dla oskarżonych – bez zawieszenia. Podczas poprzedniej rozprawy sąd wysłuchał dwóch mówi końcowych, dziś wysłuchał między innymi wystąpienia obrońcy głównego oskarżonego Marka F. To on w pierwszym procesie usłyszał najsurowszy wyrok 2,5 roku więzienia. Zdaniem sądu, to on miał być pomysłodawcą procederu nagrywania polityków i biznesmenów.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Ksenia Maćczak/dw