Tegoroczny luty może być najcieplejszym od wielu lat. Jak podał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wczoraj na stacji pomiarowej w Słubicach było 18 stopni.
Luty „w tym roku nie jest typowym miesiącem pod względem klimatycznym dla Lublina” – tłumaczy doktor Mateusz Dobek z Zakładu Hydrologii i Klimatologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. „Spodziewamy się, że będzie to pierwszy luty od wielu lat obserwacji z dodatnią, średnią miesięczną temperaturą powietrza” – powiedział naukowiec. Zastrzegł jednak, że nie można tego stwierdzić jednoznacznie, gdyż może jeszcze nadejść ochłodzenie.
Doktor Dobek podkreślił, że od wielu lat nie notowano zimą średnich dodatnich temperatur powietrza. Tak było jednak w grudniu 2019 i styczniu 2020 roku. Naukowiec dodał, że można już obserwować pewne symptomy zmian klimatu. Skraca się okres przedzimia i przedwiośnia, jednak, jak podkreślił doktor Mateusz Dobek, poszczególne lata mogą się bardzo różnić od siebie.
Według prognoz, w przyszłym tygodniu na termometrach ma być nawet 15 stopni Celsjusza. Eksperci nie wykluczają przelotnych opadów śniegu, ale zarówno w lutym, jak i w marcu zima nadal nie będzie ani śnieżna, ani mroźna.
IAR/Ewelina Kwaśniewska/Radio Lublin/ap/Siekaj