13.5 C
Chicago
piątek, 19 kwietnia, 2024

Wybory lokalne w Belgii, a w Niemczech wybory samorządowe w Bawarii

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W Belgii odbywają się dziś wybory lokalne. To ma być test dla partii wchodzących w skład rządu Charlesa Michela i prognostyk przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi. 

Rząd, który powstał w 2014 roku, tylko w pierwszych miesiącach dostał kredyt zaufania od związków zawodowych. Później organizowane były liczne demonstracje i strajki, między innymi przeciwko reformie emerytalnej, podwyższającej wiek emerytalny do 67 roku życia.
Wybory lokalne mają pokazać, jakim poparciem teraz cieszą się partie tworzące rząd. Tradycyjnie uwagę przykuwają flamandzcy nacjonaliści, czyli partia N-VA, która liczy na utrzymanie wysokiego poparcia w swoim bastionie – Antwerpii, drugim co do wielkości mieście Belgii.
Mieszkańcy kraju wybiorą dziś radnych do prawie 600 gmin. W Belgii głosowanie jest obowiązkowe. Jeśli ktoś nie weźmie udziału w wyborach i nie przedstawi wiarygodnego wytłumaczenia, może zostać pouczony przez sędziego bądź ukarany grzywną w wysokości 80 euro. Za zignorowanie kilku wyborów z rzędu kara wzrasta do 200 euro. Głosować w Belgii mogą także legalni rezydenci, ale muszą wcześniej zarejestrować się w gminie.

 


 

 

A w Niemczech wybory samorządowe w Bawarii

Dziś wybory samorządowe w Bawarii. Do głosowania uprawnionych jest 9,5 miliona mieszkańców tego landu. Lokale wyborcze, działające od ósmej rano, zostaną zamknięte o godzinie osiemnastej. Pierwsze prognozy wyników będą podane do publicznej wiadomości krótko po zakończeniu głosowania. 

Wynik tegorocznych wyborów w Bawarii jest z niecierpliwością oczekiwany w całym kraju. Słabe notowania Unii Chrześcijańsko Społecznej mogą wpłynąć na kształt niemieckiej sceny politycznej. Sondaże wskazują, że rządząca niepodzielnie od ponad pół wieku CSU może utracić władzę. Komentatorzy twierdzą, że wynik wyborczy Unii poniżej 35 procent może być początkiem końca tak zwanej wielkiej koalicji: CDU/CSU i SPD.
O dobry wynik w Bawarii walczy eurosceptyczna AfD oraz Zieloni. Ostatnie notowania dawały partii Zielonych poparcie na poziomie dziewiętnastu procent. AfD po raz pierwszy w Bawarii ma szansę przekroczyć próg dziesięcioprocentowy.
W Niemczech nie obowiązuje cisza wybiorcza, więc kampania trwa do ostatniej chwili. W poprzednich wyborach samorządowych w 2013 roku frekwencja wyniosła ponad 63 procent.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Waldemar Maszewski/Berlin/zr

IAR/Beata Płomecka/Bruksela/Siekaj

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520