8.4 C
Chicago
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Wolnościowcy coraz bliżej siebie. Korwin, Wipler i posłowie Kukiza na jednym forum

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Ponad 300 osób z kilkudziesięciu organizacji pozarządowych wzięło udział w sobotę w I Ogólnopolskim Forum Organizacji Wolnościowych. – To pierwszy krok na drodze do szerszej współpracy i zbliżania się wszystkich środowisk – mówi inicjator spotkania, poseł Kukiz’15, Jacek Wilk w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press (AIP)

Jak przekonują organizatorzy, intencją Forum było stworzenie platformy wymiany myśli, doświadczeń i pomysłów pomiędzy organizacjami wolnościowymi oraz wolnościowymi parlamentarzystami. I pretekstem do integracji środowiska, bowiem poza rozpoznawalnymi postaciami – politykami z ugrupowań Kukiz’15, Wolność czy Kongres Nowej Prawicy – pojawili się przedstawiciele ponad 50. stowarzyszeń, fundacji, partii i ruchów oparte na idei wolnościowej. Wolnościowej, czyli jakiej? – Wolnościowiec to człowiek, który wierzy, że może w obrębie państwa funkcjonować z zachowaniem wysokiego poziomu wolności osobistej czy gospodarczej – mówi Tomasz Jaskóła w rozmowie z AIP. Jak przekonuje poseł Kukiz’15, wysoki poziom takiej wolności jest warunkiem niezbędnym do rozwoju państwa. – Naszym celem jest, żeby wolnościowcy znaleźli się w Sejmie w liczbie nie kilku, a nie kilkuset – mówi Jaskóła, deklarując, że by tego dokonać, wolnościowcy zrzeszeni w licznych organizacjach muszą ściślej współpracować, edukując i przygotowując ludzi do parlamentu. Ale, jak podkreśla, potrzebna jest też zmiana systemu wyborczego na JOW. – To zdefiniuje polską politykę na nowo: poseł czy senator stanie się parlamentarzystą obywatelskim, a przestanie być cichym, podległym partyjnym wodzom działaczem, przyciskającym przyciski. Do tego sprowadza się obecnie aktywność większości z nich – mówi Jaskóła.

Inicjator spotkania, poseł Kukiz’15 i polityk KNP Jacek Wilk nie ma wątpliwości, że zebranie ponad 300 osób z kilkudziesięciu organizacji to pierwszy krok w celu scalenia środowisk wolnościowych. – Wymieniamy wiele doświadczeń dotyczących współpracy, wychodzenia na zewnątrz, poszczególny zagadnień interesujących nas, wolnościowców – mówi w rozmowie z AIP. Na dużą frekwencję zwracał też uwagę jego klubowy kolega, Jakub Kulesza – Jestem zaskoczony dużą frekwencją – kilkadziesiąt organizacji, kilkaset osób – zapełniły one salę kolumnową. A także aktywnością – wszyscy opiniowali nasze pomysły, wyrażali swoje, co do przyszłych, wspólnych działań – relacjonuje rzecznik Kukiz’15, przekonując, że spotkanie zaowocuje ciekawą współpracą – między obywatelami kochającymi wolność, organizacjami wolnościowymi oraz wolnościowymi posłami. Łącznikiem między tymi trzema grupami ma być serwis internetowy „Centrum Inicjatyw Wolnościowych”, którego koncepcję powstania przedstawiono na Forum. – Choć głosy, co do tego, jak organizacje pozarządowe powinny współpracować, były rożne, wszystkie szły w tym samym kierunku – współpracować warto, w synergii siła. To dobry prognostyk na przyszłość – zapewnia Kulesza w rozmowie z AIP. Na jednym z paneli dyskusyjnych zachęcał on do składania inicjatyw obywatelskich. – Jesteśmy tu dla was i chcemy uczestniczyć w życiu publicznym wspólnie z wami – mówił. – Musimy działać wspólnie tak, by złamać ten system i rozpropagować idee wolności w całej Polsce! – popierał go poseł Jaskóła.

Mniej entuzjazmu od posłów Kukiz’15 przejawiał obecny na Forum Janusz Korwin-Mikke. Choć jego ugrupowanie, pod nową nazwą Wolność, ma wystartować ze wspólnych list w nadchodzących wyborach samorządowych z ruchem Kukiza, przeszkadzało mu, że właśnie podczas spotkania odbywa się „montowanie różnych grup samorządowych”. – To może, ale nie musi przynieść jakieś efekty. Oczekiwałem czegoś więcej, próby scalenia ruchu wolnościowego. Nie widzę ogólnej idei – ocenia w rozmowie z AIP. Tematem jednego z paneli Forum była ocena Planu Morawieckiego, który został skrytykowany przez wszystkich prelegentów. – Nie będzie żadnego planu Morawieckiego. Ten projekt upadnie – twierdził Marek Kułakowski z Centrum Analiz Stowarzyszenia KoLiber. Z wyrażoną opinią zgodził się Korwin-Mikke, choć, jak przekonuje, dyskusja o planie ministra rozwoju to strata czasu. – Po co rozmawiać o czymś, co jest śmieszne z założenia i nie będzie zrealizowane? Miałem nadzieję na dyskusje o przyszłości – jak można walczyć z tym ustrojem. A konkluzja jest niestety taka, że jeżeli nie obalimy demokracji, to nic z naszych działań nie wyjdzie – zakończył w swoim stylu europoseł.

 

Maciej Deja AIP/Fot. twitter.com/wolnosciowcy

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520