Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera wydał zarządzenie wygaszające mandat Radosława Witkowskiego, prezydenta Radomia. Powodem – zasiadanie w radzie nadzorczej spółki. – Będę dochodził swoich racji w sądzie – zapowiada Witkowski.
W czwartek w Warszawie Zdzisław Spiera poinformował o wygaszeniu mandatu prezydenta Radomia. Wojewoda mazowiecki zdecydował się na zarządzenie zastępcze po tym, jak podjęcia tej decyzji w sprawie Radosława Witkowskiego odmówili radomscy radni. W styczniu tego roku Centralne Biuro Antykorupcyjne zarzuciło prezydentowi Radomia naruszenie przepisów ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniącej funkcje publicznie. Witkowski zasiada w Radzie Nadzorczej spółki Świętokrzyski Rynek Hurtowy, co jest dopuszczalne tylko w przypadku, gdy większościowym udziałowcem jest Skarb Państwa. To właśnie CBA wnioskowało o wygaszenie mandatu prezydenta, który startował z list PO.
– To kolejna decyzja polityczna – przekonuje Radosław Witkowski. – Od początku powtarzałem, że nie naruszyłem przepisów prawa. Dowód tego dał profesor Michał Królikowski w trakcie sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 10 lutego tego roku – bronił się prezydent. Przypomniał, że w bardzo podobnej sytuacji znalazł się starosta limanowski, wobec którego wojewoda małopolski nie wyciągnął żadnych konsekwencji. – To pokazuje kontekst polityczny całego przedsięwzięcia – dodał Witkowski. Zapowiedział też, że skorzysta z prawa do odwołania się od decyzji do sądu administracyjnego.
Witkowski odniósł się także do komentarza wicewojewody Artura Standowicza, który stwierdził, że prawnicy CBA bezsprzecznie dowiedli naruszenia prawa. – W naszym systemie prawnym o bezsprzeczności twierdzeń decydują sądy i tego powinniśmy się trzymać – powiedział. Prezydent zapewnił, że decyzja wojewody nie zmienia nic w pracy Urzędu Miejskiego.
(aip)