W czwartek koło Mediolanu w północnych Włoszech wykoleił się pociąg. Zginęły co najmniej dwie osoby, a blisko 100 jest rannych. W wagonach wciąż uwięzieni są ludzie.
Do zdarzenia doszło po godzinie 5 rano, blisko Mediolanu, pomiędzy stacjami Segrate i Piotello. Zatłoczony w godzinach szczytu pociąg, który jechał z Cremony do Mediolanu, wypadł z torów. Na zdjęciach w mediach widać dwa częściowe zmiażdżone wagony. Na miejscu pracują strażacy i ratownicy, którzy wciąż wyciągają z nich ludzi – podaje włoska stacja telewizyjna Rai News 24.
Jak informują włoskie media, nie żyją co najmniej dwie osoby. Blisko 100 jest rannych, z czego 10 jest w stanie ciężkim. Na razie nie wiadomo dlaczego skład się wykoleił, ale telewizja we Włoszech spekuluje, że mogło dojść do awarii zwrotnicy.
Zdj. ilustracyjne
Aleksandra Gersz AIP