Migranci podjęci z łodzi u wybrzeży Libii przez włoski statek, obawiając się, że zostaną przetransportowani do Trypolisu, zaatakowali załogę. Z pomocą przyszła jednostka włoskiej straży przybrzeżnej.
Wczoraj w nocy statek „Vos Thalassa” pod włoską banderą, należący do prywatnej firmy pracującej dla francuskiej platformy wiertniczej, podjął z uszkodzonej łodzi 66 migrantów wbrew dyspozycjom zbliżających się jednostek libijskiej straży przybrzeżnej. W związku z tym włoskie MSW zapowiedziało, że statek nie będzie przyjęty w żadnym włoskim porcie, a migranci powinni być przeładowani na libijskie patrolowce. Wówczas migranci zbuntowali się atakując załogę, która zabarykadowała się na mostku kapitańskim i wezwała pomoc. Na miejsce przybył okręt włoskiej straży przybrzeżnej, żołnierze stłumili bunt i wzięli migrantów na pokład. Zostaną oni przewiezieni na Sycylię, gdzie będzie przeprowadzone śledztwo. Statek „Vos Thalassa” otrzymał zakaz wpływania do włoskich portów.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Piotr Kowalczuk/mcm/sk