Karę pozbawienia wolności od dwóch do sześciu lat za negowanie Holokaustu przewiduje poprawka do włoskiego kodeksu karnego. Dziś została ostatecznie przyjęta przez tamtejszy parlament. Za głosowało 237 deputowanych, przeciwko tylko pięciu.
Obecny w izbie prezes Związku Żydów Włoskich Renzo Gattegna oświadczył, że to historyczny dzień dla jego kraju. Podkreślił, że ustawa w żadnej mierze nie będzie krępować wolności badań naukowych ani ścigać za przekonania.
Karze podlegają wyłącznie czyny i inicjatywy, jak organizacja grup czy stowarzyszeń, których głównym celem jest szerzenie nienawiści na tle rasowym czy religijnym; także propaganda ideologii opartych na dyskryminacji na tym tle, jak i podyktowane nimi przejawy przemocy.
Dyskusji w parlamencie na temat ustawy towarzyszyły kontrowersje w środowiskach naukowych, szczególnie historyków, oraz w mediach. Przeważyła jednak opinia, że i we Włoszech tzw. negacjonizm nie może pozostać bezkarny.
TS/IAR/Marek Lehnert/Rzym/em/