Mężczyzna posiadający pozwolenie na noszenie broni zastrzelił 22-latka, próbującego ukraść mu samochód. Około 3:15 w piątek rano Volkswagen uderzył w BMW w pobliżu skrzyżowania Ida B. Wells i Clark.
41-letni kierowca BMW wyszedł by sprawdzić uszkodzenia. Kiedy wrócił do samochodu po telefon podszedł do niego mężczyzna z Volkswagena i pod groźbą użycia broni zażądał oddania kluczyków do auta. Doszło do szamotaniny. 41-latek sięgnął po broń, którą miał w samochodzie i postrzelił napastnika w głowę. Zabrano go do szpitala im. Strogera, gdzie zmarł. Chicagowska policja potwierdziła, że kierowca BMW miał pozwolenie na noszenie broni. Wstępnie podano, że zastrzelił złodzieja w obronie własnej. W sprawie prowadzone jest śledztwo.
BK