Para mieszkająca w Pasadenie w Kalifornii znalazła na podłodze w swoim domu włamywacza, który zasnął po tym, jak zrobił sobie kanapkę.
Domownicy zawiadomili policję w sobotę około godziny 6:00. Mężczyzna przebywał w pokoju, który służy jako biuro.
Funkcjonariusze poinformowali, że podejrzany wszedł do domu przez niezamknięte drzwi. Następnie przeszukał kilka pokojów, zrobił sobie kanapkę, wypił kilka napojów i zasnął.
Mężczyzna nie stawiał oporu podczas aresztowania. Policja podała, że to człowiek po pięćdziesiątce, który przebywał na zwolnieniu warunkowym. Wcześniej siedział w areszcie za kradzież.
(hm)