Mieszkańcy Los Alamitos w Kalifornii złożyli pozew sądowy przeciwko władzom miasta, które opowiedziały się za odstąpieniem od stanowego prawa ograniczającego zakres współpracy pomiędzy policją a agentami imigracyjnymi.
W pozwie wniesionym w hrabstwie Orange podkreślono, że liczące ok. 12 tys. mieszkańców miasto nie może samo decydować, których stanowych praw przestrzegać, a które ignorować. Nadmieniono, że swoimi działaniami władze Los Alamitos tylko marnują pieniądze podatników i odstraszają imigrantów od udziału w nabożeństwach kościelnych.
Pozew złożono w imieniu grupy Los Alamitos Community United oraz lokalnego pastora i adwokata. Burmistrz Troy Edgar stwierdził, że jeszcze się nie zapoznał z treścią dokumentu, a nawet jak to zrobi, będzie miał ograniczone możliwości komentowania sprawy.
Demokratyczna legislatura w Kalifornii zatwierdziła w ubiegłym roku prawo czyniące z całego stanu sanktuarium dla nielegalnych imigrantów, które ma chronić cudzoziemców przed polityką deportacyjną prezydenta Donalda Trumpa.
(hm)