Wbrew obiegowej opinii duże dawki witaminy D nie zapobiegają chorobom serca i układu krążenia. Do takich wniosków doszli badacze z Nowej Zelandii.
Jedna grupa ochotników dostawała ogromne dawki witaminy D3, najpierw 200 tysięcy jednostek, potem co miesiąc sto tysięcy jednostek; i tak przez ponad trzy lata. Druga grupa ochotników dostawała tylko placebo, które nie miało żadnego działania. Okazało się, że w obu grupach taki sam odsetek ludzi – jedenaście procent – zachorowało na serce. Naukowcy z Uniwersytetu Auckland piszą więc w Gazecie Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego, że witamina D nie daje ochrony układowi krążenia. Zeszłoroczne brytyjskie badania wskazywały jednak, że witamina D może poprawić wydajność serca u tych, którzy już chorują.
Rafał Motriuk, Fot. Dreamstime.com