Wciąż nie doszło do wypełnienia głównego warunku przejęcia Wisły Kraków przez nowych właścicieli.
Od soboty, 22 grudnia, właścicielem 100 procent akcji piłkarskiej spółki Wisły Kraków są fundusze inwestycyjne Alelega Luxembourg S.à r.l. i Noble Capital Partners Ltd. Warunkiem przejęcia w pełni klubu jest jednak wpłacenie na konto klubu 12 mln zł potrzebnych na pilną spłatę długów.
Część z tych pieniędzy ma być przekazana na zaległe wypłaty pensji pracowników klubu, w tym piłkarzy. W czwartek, 27 grudnia, trwało oczekiwanie na przelew. – Termin wykonania przelewu upływa w piątek 28 grudnia o godzinie 23.59. Następnie, gdy pieniądze trafią na konto Wisły Kraków SA zostaną rozdysponowane według przyjętego harmonogramu – poinformowała Karolina Biedrzycka, zastępca rzecznika prasowego Wisły Kraków.
Jeżeli pieniądze nie wpłyną na konto piłkarskiej spółki Wisły do godz. 23.59 w piątek 28 grudnia, to akcje klubu mają wrócić do TS Wisła. Nowi właściciele mają potwierdzić przedstawicielom TS Wisła, że dokonali wpłaty. Zapis o obowiązku udokumentowania tego faktu istnieje w umowie sprzedaży.
Po przejęciu 100 procent akcji Wisły Kraków SA przez fundusze Alelega Luxembourg S.à r.l. i Noble Capital Partners Ltd członkowie zarządu klubu Marzena Sarapata i Daniel Gołda oraz rady nadzorczej zrezygnowali z pełnionych funkcji, a ich dymisja została przyjęta. Tymczasowym prezesem Wisły Kraków SA został Adam Pietrowski. – Pan Adam Pietrowski pojawi się w klubie po Nowym Roku, jesteśmy z nim w stałym kontakcie – poinformowała w czwartek Karolina Biedrzycka. Skąd pojawił się termin 28 grudnia i godz. 23.59? Tłumaczono, że nowi właściciele jeszcze w tym roku chcą przelać zaległe wypłaty dla piłkarzy, by nie doszło do sytuacji, w której cała drużyna wystąpi o rozwiązanie kontraktów z winy klubu.
Od jednej z osób związanych z Wisłą usłyszeliśmy, że przelew nie mógł być wykonany wcześniej ze względu na święta. Wczoraj docierały informacje, że przelew jest przygotowywany, ale taki międzynarodowy transfer gotówki wymaga kontroli skarbowych, ale formalnie wszystko powinno być załatwione w wyznaczonym terminie. Do 27 grudnia Wisła miała zapłacić natomiast miastu 123 tys. zł za wynajem stadionu na mecz Lechem. W Zarządzie Infrastruktury Sportowej usłyszeliśmy, że wpłata miała być dokonana do wczoraj do północy i dziś będzie wiadomo czy pieniądze trafiły na konto miasta.
Piotr Tymczak aip